
Już w sobotę szóstego czerwca ruszą po kilkumiesięcznej przerwie pierwsze wycieczki i odwiedzą Pragę. I jak zawsze większość trafi pod zamkniętą bramę byłego Bazaru Różyckiego. Na samej bramie zapewne jej właściciel wywiesił całkiem ciekawe rozporządzenia. Turyści dowiedzą się, że bazar jest jednak otwarty, ale w ograniczonym zakresie. Teoretycznie od wtorku do soboty w godzinach od 10 do 18. Tylko że po 15 brama jest zamykana i trzeba wtedy, aby wejść, zadzwonić do mechanika. Niestety nie ma informacji jak po 15 z terenu bazaru wyjść. Nie wchodząc w szczegóły powyższej instrukcji, stanie się ona niewątpliwą turystyczną atrakcją jako tło do pamiątkowych selfie. Na bramie znajdziemy też kilka innych, ale już nie tak interesujących napisów. Na koniec dodam, że wchodzenie na sam teren bazaru nie ma sensu, ponieważ poza jakąś dziwną budową nic ciekawego tam nie ma. A szkoda. Bazar Różyckiego nie ma ostatnimi czasy szczęścia do inwestorów.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!