
W jednym z mieszkań przy placu Hallera wybuchł pożar, który objął kuchnię na ostatnim piętrze budynku. Dym wydobywający się z okna wzbudził niepokój mieszkańców i skłonił do szybkiego wezwania straży pożarnej.
Na miejsce przybyły cztery zastępy straży pożarnej oraz grupa operacyjna miasta. Strażacy prowadzili akcję zarówno z podnośnika, jak i z klatki schodowej. Dzięki ich zdecydowanej interwencji, pożar został zlokalizowany, a ogień nie rozprzestrzenił się na inne pomieszczenia. W wyniku zdarzenia spalone zostało jedynie wyposażenie kuchni.
St. asp. Bogdan Smoter z warszawskiej straży pożarnej poinformował, że w momencie wybuchu pożaru w mieszkaniu nikogo nie było, a nikt nie odniósł obrażeń. Obecnie trwa wentylowanie klatki schodowej oraz mieszkań sąsiednich.
Policja prowadzi dochodzenie w celu ustalenia przyczyn pożaru. Szybka reakcja służb ratunkowych pomogła uniknąć poważniejszych konsekwencji i zapewniła bezpieczeństwo mieszkańcom budynku.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie