
Naukowcy po zebraniu wymaganej dokumentacji zbadają obszar w pobliżu pomnika poświęconego ofiarom represji komunistycznych, przy murze kirkutu praskiego, nieopodal ul. Odrowąża. Dokładny termin rozpoczęcia prac nie jest jeszcze znany. Pracownicy IPN, mają nadzieję, że nastąpi to jeszcze w maju. Już dziś mówi się, że skala potajemnych pochówków, może być zbliżona do tych ze słynnej łączki na wojskowych Powązkach.
Naukowcy spodziewają się znaleźć szczątki kilkudziesięciu osób związanych z podziemiem niepodległościowym. Wśród nich szczątki Mariana Bernaciaka, ps. Orlik, żołnierza AK oraz Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość z Lubelszczyzny, jego współpracownika Zygmunta Kęski, ps. Świt, ppłk. Edwarda Pisuli, ps. Tama, szefa Kedywu AK Okręgu Tarnopolskiego, czy mjr. Bronisława Sienkiewicza, ps. Wilczur, z Narodowego Zjednoczenia Wojskowego na Podlasiu.
Należy jednak pamiętać, że historycy nie dysponują listą osób zamordowanych w praskich katowniach w latach 1944–1947. Z tego też powodu, identyfikacja osób może być znacznie trudniejsza niż w przypadku Łączki na wojskowych Powązkach.
Egzekucje na prawym brzegu Wisły odbywały się w więzieniu karno-śledczym przy ul. 11 Listopada (potocznie nazywanym „Toledo"), w dwóch piwnicach pod dziedzińcem więzienia oraz w załomie muru. W latach 70. na tym miejscu zbudowano bloki. A w czasie prac ziemnych robotnicy znajdowali ludzkie szczątki.
Na Cmentarzu Bródnowskim najprawdopodobniej chowano ofiary wyroków wydawanych przez Armie Czerwoną, która ulokowała się pod koniec 1944 r., w dzisiejszym liceum im. Władysława IV przy Jagiellońskiej, a także w placówkach NKWD i Urzędu Bezpieczeństwa przy ul. Sierakowskiego 7 i Strzeleckiej 8.
Historycy przypuszczają, że tajne pochówki mogły się także odbywać na Cmentarzu Żydowskim na Bródnie i tzw. cmentarzu cholerycznym.
Ramzes Warszawski
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie