
Starszym mieszkańcom Pragi bardzo przypadła nazwa biegu „Meta na Brzeskiej” Pamiętają bowiem nie tak odległe czasy kiedy przy tej ulicy była niejedna meta, ratująca często życie niejednemu mieszkańcowi stolicy. Organizatorzy spisali się na medal i nawet udało się zamówić odpowiednią pogodę i wkrótce po starcie przestał padać deszcz. Licznie przybyli zawodnicy parę minut po 18 wystartowali do biegu. Jak wyglądał start możecie zobaczyć w galerii zdjęć.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie