Reklama

Muzeum Żołnierzy Wyklętych solą w oku aktywistów miejskich

Autorem Koncepcji utworzenia Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Pałacyku Konopackiego u zbiegu Strzeleckiej i Środkowej, jest Jacek Wachowicz dzielnicowy radny Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej.

Radny uważa, że jest to doskonała lokalizacja, na uczczenie żołnierzy niezłomnych, tych, którzy nie zaprzestali walki z sowieckim reżimem i polskimi zdrajcami z pod znaku urzędu bezpieczeństwa.

 

Wachowicz zwraca uwagę, że w sąsiednich kamienicach były zlokalizowane cele, w których byli w brutalny sposób torturowani antykomunistyczni partyzanci. Radny stoi na stanowisku, że zorganizowanie Muzeum Żołnierzy Wyklętych, podniesie rangę temu rejonowi Pragi, jak i całej dzielnicy.

 

Wizji Wachowicza, nie podziela stołeczny ratusz. Urzędnicy pani prezydent Hanny Gronkiewicz – Waltz, planują zlokalizowanie w pałacyku centrum kultury. Według urzędniczych założeń mieszkańcy naszej dzielnicy mieliby brać udział w warsztatach, szkoleniach, spotkaniach z aktywistami. Miasto przeznaczyło na remont pałacyku potrzebne środki.

 

Radny, zebrał kilka tysięcy podpisów mieszkańców pod swoją koncepcją utworzenia w niszczejącym zabytku muzeum. Tymczasem w Internecie trwa od jakiegoś czasu, swoista nagonka na Wachowicza i jego projekt. Co ciekawe argumenty podnoszone przez internatów są, jakby żywcem wyrwane ze stanowiska urzędników pani prezydent.

 

Aktywiści miejscy, którzy sprzeciwiają się muzeum, nawołują do podpisywania petycji, która ma na celu nie dopuszczenie do tego, aby w tym miejscu byli upamiętnieni Żołnierze Wyklęci. Dla tych ludzi wartością nadrzędną, jest możliwość organizacji sąsiedzkich spotkań, przestrzenią, w której rodziłyby się nowe pomysły dla dzielnicy niż rozpamiętywanie przeszłości.

 

W tym miejscu chciałbym przypomnieć słowa Marszałka Józefa Piłsudskiego, który powiedział – „Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości”.

 

Tak moi „drodzy” tzw. aktywiści miejscy. Za to, żebyście mogli popijać swoją sojową herbatkę radząc nad nowymi pomysłami dla Pragi, cenę życia oddali wasi rówieśnicy w piwnicach sąsiednich kamienic. Ci, którym odmawiacie prawa do godnego upamiętnienia ich heroicznej walki o Wolną Polskę.

 

Naród, który traci pamięć ginie.

 

Ramzes Warszawski



 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iPragapolnoc.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do