Reklama

Praska architektura i niedźwiedzie

01/09/2020 00:00

Każde miasto ma swoje architektoniczne elementy, po których można je rozpoznać. Nie inaczej jest w naszej stolicy. Praska architektura jest podobna do architektury Śródmieścia, Woli czy Mokotowa. Wspólną cechą są elementy umieszczane na wysokości pierwszego piętra chroniące przechodniów przed spadającymi elementami elewacji lub odpadających cegieł. Niestety te ostatnie są już tak zmurszałe, że przelatują przez drucianą siatkę i lądują na chodnikach. Lepszą ochroną są znacznie starsze konstrukcje wykonane całkowicie z drewna. Już nawet najstarsi mieszkańcy |Pragi Północ nie pamiętają, kiedy te zapory powstały. Są już tak nieodłącznym elementem krajobrazu, że na kamienicach, które są wyremontowane, metalowe siatki pozostają. Zapewne na wszelki wypadek jakby razem z ostrzejszą zimą powróciły sople, które wraz z odwilżą potrafią spadać na chodnik podobnie jak zsuwający się z dachów śnieg. Jest to też wielka atrakcja dla turystów, którzy dowiadują się, że te dziwne konstrukcje powstały jeszcze we wczesnym PRL jako zabezpieczenie przed głodnymi niedźwiedziami brunatnymi, które miały w pobliżu swój wybieg. Przez dziurę w siatce wychodziły podobno nocami na miasto i to nie w celu straszenia niegrzecznych dzieci a w poszukiwaniu żarcia. Miały długie pazury dzięki, którym wspinały się po ceglanych frontach budynków. Aby ukrócić nieco ten niebezpieczny dla mieszkańców proceder, założono specjalne zabezpieczenia w postaci widocznych siatek a w okna na parterach, wstawiono kraty. Potem ktoś odkrył dziurę w ogrodzeniu, która została trwale naprawiona. Siatki jednak pozostały i jak się okazało, są nie tylko pożyteczne, ale wręcz niezastąpione. Jak wiemy, klimat w mieście się zmienia a siatki podczas wichur i trąb powietrznych zatrzymują nie tylko odpadające fragmenty kamienic, ale również całkiem pokaźnych rozmiarów doniczki razem z kwietnym wkładem. Wychodząc z założenia, że opisywane powyżej architektoniczne elementy przetrwały ponad czterdzieści lat, to z dużym prawdopodobieństwem przetrwają kolejne lata. Może powinno się o nie odpowiednio zadbać i zabezpieczyć, aby same nie odpadły od kamienic. Mamy budżet partycypacyjny i może warto zgłosić pomysł, aby powstały wiszące ogrody? Byłoby wtedy nie tylko pożytecznie, ale i pięknie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:



Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo iPragapolnoc.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do