
Jest nią kostka ułożona w niebywałym artystycznym nieładzie. Jest pięknie bo nie jest płasko są wzniesienia i dołki. Widać, że kostkę układał prawdziwy artysta. Może jednak by te efekty wirtuozerii jakoś zabezpieczyć albo odgrodzić? Chodzić można drugą stroną ulicy a tą pozostawić jako niebanalną atrakcję turystyczną. Tym bardziej, że ta strona jest niezabudowana a mur przypisany jest do adresu Alei Solidarności. Może i kostka też jest z innej ulicy?
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie