
Drobnych cwaniaczków można spotkać w całym mieście, najczęściej w okolicach całodobowych sklepów z alkoholem. Czasem bywają namolni starając się wyłudzić dwa złote na piwo. Na Pradze Północ jest inaczej. Ze względu na to, że jest ich więcej zadowolą się choćby i papierosem. Nie okupują tylko sklepów ale zaczepiają ludzi też na ulicy. A jak masz na szyi aparat fotograficzny to zaraz znajdą się chętni albo do opowieści o okolicy lub inni poinformują cię, że tutaj fotografować nie wolno. Budowa Metro to teren wojskowy. Ale jak dasz dyszkę to pozwolą zrobić parę zdjęć. Dyskusja z drobnymi cwaniaczkami o zapuchniętych twarzach nie ma sensu. Najlepiej ich po prostu ignorować i absolutnie nie dawać pieniędzy. Ale i nie wdawać się w awantury. Może się okazać, że z pobliskiej bramy wyjdą ich kolesie i wtedy może być niebezpiecznie. Oni są cwani a ty jesteś frajerem, którego trzeba oskubać. Pamiętaj o tym wybierając się na Pragę.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie