
Na ostatniej sesji rady dzielnicy Praga Północ radni podjęli uchwałę, by niszczejący, zabytkowy pałacyk Konopackiego przeznaczyć na Muzeum Żołnierzy Wyklętych.
Pomysłodawcą całego przedsięwzięcia jest Jacek Wachowicz, dzielnicowy radny z ramienia Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej.
O tej sprawie pisałem już w lutym, w artykule „Muzeum Żołnierzy Wyklętych solą w oku aktywistów miejskich" (http://ipragapolnoc.pl/artykul,muzeum-zolnierzy-wykletych-sola-w-oku-aktywistow-miejskich,14159).
Uchwałę prascy radni przegłosowali wbrew stanowisku prezydent Hanny Gronkiewicz – Waltz, która uważa, że w pałacyku powinno powstać centrum aktywności lokalnej, bawialnia dla dzieci, miejsce spotkań z aktywistami miejskimi. W Internecie trwała prawdziwa nagonka na radnego Wachowicza. Odezwali się wszelkiej maści działacze, którzy uważali, że nie ważna jest przeszłość, ale przyszłość.
Wachowicz pod swoją koncepcją zebrał kilkaset podpisów. Miejscy aktywiści zbierali również podpisy pod petycją do pani prezydent, by zablokować działania radnego.
Nie udało się. Na ostatniej sesji pojawiła się grupa mieszkańców Pragi ubranych w mundury z biało-czerwonymi opaskami na przedramieniu, którzy wspierali pomysł utworzenia Muzeum Żołnierzy Wyklętych w pałacyku Konopackiego.
Na sali obrad zebrała się również grupka młodych ludzi, którzy przynieśli ze sobą petycję, pod którą przez kilka tygodni zbierali podpisy. Zawarli w niej żądanie, by w tym miejscu powstał punkt sąsiedzkich spotkań z przestrzenią (cokolwiek miało by to znaczyć), w którym rodziłyby się nowe pomysły dla dzielnicy, gdzie można byłoby rozmawiać o codziennych problemach itd.
Po burzliwej dyskusji radni przegłosowali projekt uchwały intencyjnej, która postuluje stworzenie w pałacyku muzeum. Za przyjęciem uchwały głosowali radni PiS i Praskiej Wspólnoty Samorządowej.
Niestety to tylko uchwała intencyjna. Muzeum może powołać na wniosek prezydenta tylko rada miasta.
Jak znamy życie, zwolennicy spotkań z przestrzenią zrobią wszystko, by pani prezydent zrealizowała ich wizję tego, co w pałacyku ma się znajdować.
Oficjalnie ratusz przeznaczył środki finansowe na utworzenie w pałacyku kolejnego domu kultury.
Ja ze swojej strony mogę powtórzyć, jak mantrę - Naród, który traci pamięć, ginie.
Ramzes Warszawski
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie