Okręg Wyborczy NR 2 Na Pradze Północ Stracił Mandat

Komisarz Wyborczy w Warszawie unieważnił ostatnią uchwałę Rady Warszawy zmieniającą podział okręgów wyborczych na Pradze Północ do Rady Dzielnicy. Jednocześnie dokonał ponownego podziału według zasad ustalonych przez PKW i jednak nie zniweczyło to planów PO wyciagnięcia mandatu z okręgu II, który w poprzednich wyborach samorządowych gremialnie głosowało na PiS.  

Praga Północ jest tradycyjnie podzielona na trzy okręgi wyborcze z których są wybierani radni do  Rady Dzielnicy. Jeszcze niedawno w okręgu nr I wybranych miało być 7 radnych, w okręgach II i III po 8. Okręgi wyborcze na Pradze Północ zostały zmienione niecałe dwa lata temu. Wówczas przeniesiono jeden mandat ze Szmulowizny na Nową Pragę. Obserwatorzy sceny polityki samorządowej byli zdania, że zmiany te pozostaną aktualne także w nadchodzących jesiennych wyborach. W lipcu tego roku w wprost skandaliczny sposób warszawscy radni z Platformy Obywatelskiej próbowali przepchnąć uchwałę na sesji Rady Warszawy, która przewidywała wprowadzenie ponownych zmian w okręgach wyborczych na Pradze Północ. Zmiany zakładały przesunięcie mandatu z okręgu II do okręgu III. Posuniecie to było o tyle dziwne, że okręg, w którym jest najwięcej osób uprawnionych do głosowania tracił jeden mandat. Nie jest tajemnicą, że wielu wyborców okręgu II, poprało w poprzednich wyborach PiS. Wówczas lipcowy „zamach” na okręgi wyborcze spalił na panewce. Platforma nie dała, jednak za wygraną i miesiąc później spróbowali ponownie tym razem skutecznie. Na specjalnie zwołanej w tym celu sesji Rady Warszawy, radni wyłączyli z III okręgu część budynków z ul. Białostockiej i Targowej, co dało pretekst do zmian liczby mandatów w okręgach. Ale na tym nie koniec. Do drugiej próby (tym razem skutecznej), doszło miesiąc później. Po zakończeniu sesji, nowy podział okręgów na Pradze Północ przestawiał się następująco: okręg I i II po 8 mandatów i okręg III - 7 mandatów.

Z decyzją radnych PO, nie mógł się pogodzić Paweł Lisiecki radny dzielnicy Pragi Północ. Zapowiedział wniesienie skargi do Komisarza Wyborczego. Pod skargą podpisało się 50 mieszkańców Pragi, która została złożona u Komisarza Wyborczego w Warszawie 28 sierpnia br.

Komisarz wyborczy nie pochylił się nad skargą wyborców, bo sam z własnej inicjatywy unieważnił uchwałę Rady Miasta, wydając stosowne postanowienie, w której wskazał, że Rada Warszawy dokonała błędnej interpretacji jego zaleceń, na które radni PO powoływali się w uchwale, która została przez nich przegłosowana. Komisarz stoi na stanowisku, że aby dokonać prawidłowego podziału Dzielnicy Praga Północ m.st. Warszawy na okręgi wyborcze należy zmienić liczbę mandatów w okręgach II i III, bez konieczności przeprowadzania zmian w granicach okręgów.

Ostatecznie, nowy podział mandatów kształtuje się następująco: okręg I i III po 8 mandatów oraz okręg II - 7 mandatów. Tak czy inaczej Radni PO postawili na swoim i okręg II, stracił jeden mandat. Pozytywnym aspektem tego całego zamieszania, jest to, ze mieszkańcy Targowej 68, Białostockiej 6,8,20 zagłosują w swoich dotychczasowych obwodach. Niestety w tym całym zamieszaniu zapomniano o mieszkańcach Targowej 70, która pozostała (chyba przez niedopatrzenie Komisarza) w okręgu II.

Tak czy inaczej na całym tym zamieszaniu skorzystała jedynie Platforma Obywatelska, która dopięła swego i pomniejszyła pro PiS-owski okręg wyborczy o jeden mandat.