
Mężczyzna okradł stację paliw. Miał pecha, bo świadkami tego byli strażnicy miejscy. Okazało się, że był on poszukiwany.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 27 lutego na stacji paliw przy ul. Marcinkowskiego. Tankujący auto strażnicy miejscy zostali poinformowani przez pracownika, że oddalający się mężczyzna ukradł z półek kosmetyki motoryzacyjne. „Po chwili strażnicy ujęli 36-latka. Wezwali patrol policji, który ukarał mężczyznę mandatem kilkukrotnie przewyższającym wartość skradzionego towaru” – relacjonuje straż miejska.
Okazało się, że mężczyzna to poszukiwany do odbycia kary aresztu. Został przewieziony do komendy rejonowej policji.
źr. strazmiejska.waw.pl
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie