
Mamy już w stolicy kilka nadwiślańskich plaż. Jest plaża na Pradze Południe i na Żoliborzu. Każda ma swój klimat jak i bywalców, jednak żadna nie umywa się do naszej. Położona jest w bezpośrednim sąsiedztwie Mostu Śląsko Dąbrowskiego. Jest częścią parku rozciągającego się od Mostu Gdańskiego do bez mała Mostu Świętokrzyskiego. Bez mała ponieważ drogę przecina kanał prowadzący do Portu Praskiego. Każdy tutaj znajdzie coś dla siebie. Piasku jest opór i pozostaje tylko zmawiać odpowiednią pogodę. Są fajne rowerowe ścieżki bez betonów i asfaltów, rozciągające się wzdłuż brzegu a co kilkaset metrów jest dojazd do wody. Jest kamienny cypel, którym można dostać się na sam środek rzeki. Można poczuć się niczym Predator rozpływając się pośród liści i drzew na wysokości w Parku Linowym. Zakochani znajdą też ustronne miejsca w pobliżu plaży osłonięte przed osobami postronnymi gęstymi krzakami. Chętni mogą wybrać się na przejażdżkę łodzią a pływający prom rzeczny przewiezie plażowiczów na drugą stronę rzeki jako, że przy plaży znajduje się przystanek. Ale największym atutem tego miejsca jest przepiękny widok na Zamek Królewski, Stare Miasto i Podzamcze. Szczególnie pięknie jest podczas zachodu słońca. Jak zajdzie można jeszcze przez chwilkę po delektować się widokiem a na koniec wybrać się do pobliskiej knajpy zajmującej sporą część plaży. Zapraszamy!
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie