
Mieszkańcy Pragi-Północ wystosowali do rady miasta petycję o wstrzymanie pojawiania się kolejnych parkometrów w obrębie Placu Hallera. Od wczoraj zbierają podpisy, aby skreślić ze Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego część ulic.
Włączenie kolejnych obszarów Pragi-Północ – okolic Pl. Hallera i ul. Starzyńskiego − w strefę płatnego parkowania ma być uskutecznione od początku 2023 roku. Od 27 października zbierane są podpisy pod petycją przygotowaną przez praskiego Radnego, Kamila Ciepieńko i mieszkańców osiedla Praga II. Ustawienie parkometrów spowoduje braki miejsc parkingowych dla mieszkańców. Nie zaproponowano alternatywnych stref parkingu.
„My, niżej podpisani mieszkańcy osiedla Praga II, podkreślamy, że obszar pl. Hallera w praktyce oznacza osiedle mieszkaniowe Praga II w dzielnicy Praga-Północ. Czujemy się oszukani przez przedstawicieli miasta, a przede wszystkim przez urzędników ZDM, którzy w sposób niewłaściwy i niemiarodajny przeprowadzili proces konsultacji społecznych. W konsultacjach wzięło udział około 100 osób, co oznacza 0,6 proc. mieszkańców osiedla zamieszkanego przez blisko 15 tys. osób.” – przeczytać można w petycji.
Podczas spotkania z mieszkańcami, podczas którego poruszany był temat parkingów wzięło udział jedynie 35 osob – z czego jedynie 17 to mieszkańcy osiedla II. Konsultacje odbywały się także w odległej części dzielnicy, natomiast w transmisji na platformie Zoom uczestniczyło 30 osób, a moderatorzy mieli unikać odpowiedzi na pytania zainteresowanych.
„Przekonywano nas, że SPPN zostanie wprowadzona tylko na terenie pl. Hallera, a także, że zyskamy nowe miejsca parkingowe. Za kwotę 30 zł rocznie mieliśmy mieć możliwość parkować bezpłatnie, nikt z urzędników nie powiedział jednak, gdzie mamy parkować. Nie zaproponowano nam żadnej alternatywy, zaś w jednym z nielicznych miejsc, w których można było zorganizować dla mieszkańców parking – wzdłuż ul. Jagiellońskiej - w ostatnich dniach posadzono drzewa.” – piszą autorzy petycji.
Petycja dotycząca wstrzymania pojawienia się parkometrów to pierwsze tego typu przedsięwzięcie w Warszawie. Jakiś czas temu podobna sytuacja miała miejsce na Saskiej Kępie, gdzie mieszkańcy sprzeciwili się płatnym miejscom parkingowym i na razie pomysł został odłożony.
Treść petycji można przeczytać TUTAJ.
KB
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie