
Pomiędzy Markowską a Brzeską znajduje się piłkarskie boisko z bardzo ciekawym rozwiązaniem. Zamiast siatki w bramce powieszono znacznie większą siatkę, ale kawałek za bramką. Rozwiązanie ma przyszłość, ponieważ jak wiemy, trudno jest trafić w światło bramki i zmęczeni grą zawodnicy nie muszą daleko ganiać za piłką. Jak rozwiązanie przyjmie się na praskich podwórkach, to zapewne będą spore oszczędności na wymianie stłuczonych szyb. Oczywiście pod warunkiem, że ktoś trafi w okienko.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!