
W czasach dawno minionych kiedy panował PRL sporą popularnością cieszyły się kwietniki, do których wykorzystywano zużyte opony. Czym opona była większa tym właściciel ogródka, miał większą satysfakcję. W największych osiedlowych ogrodach można było spotkać piękne kwiatki, które rosły wewnątrz starych opon zdjętych z traktorów. Aby kwietnik miał klimat, oponę trzeba pomalować w jakieś pastelowe kolory i można sadzić bratki. Na naszych oczach powstaje taki ogródek nieopodal ulicy Skoczylasa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!