
Pijana 40-latka próbowała zabić młodszego brata. Zadała mężczyźnie kilka ciosów nożem w okolice brzucha. Śledczy z północnopraskiej komendy zebrali materiał dowodowy i wnieśli do sądu o tymczasowe aresztowanie 40-latki. Kobieta została aresztowana.
Wszystko wydarzyło się w poniedziałek, 6 lipca około godziny pierwszej w nocy. Policjanci z północnopraskiej patrolówki zostali powiadomieni o rannym mężczyźnie. Na miejscu funkcjonariuszy powitała kobieta, która wskazała brata leżącego w łóżku. Mundurowi zastali 38-latka z ranami w okolicach brzucha, udzielili mu pierwszej pomocy i natychmiast wezwali karetkę pogotowia.
W trakcie rozmowy 40-latka kilkukrotnie zmieniała wersję wydarzeń, nie potrafiła powiedzieć kto zranił nożem jej brata, ale powtarzała, że "dostał to na co zasłużył". Badanie alkomatem wykazało w jej organizmie 3 promile alkoholu.
Mężczyzna z obrażeniami ciała został zabrany do szpitala, gdzie przeszedł operację. Na miejscu zdarzenia pracował policyjny technik, który zabezpieczył ślady. 40-latka została zatrzymana i przewieziona do komendy przy ul. Jagiellońskiej. Zgromadzone dowody pozwoliły na przedstawienie kobiecie w prokuraturze zarzutu spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 38-latka — informuje sierżant sztabowy Policji, Irmina Sulich.
Sąd przychylił się do wniosku śledczych oraz prokuratora i tymczasowo aresztował mieszkankę Pragi Północ na dwa miesiące.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Fot. KRP VI
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie